... znajdę się za kilka dni. Trudno w tej chwili prorokować za ile. Choruję i chciałabym to robić w spokoju, pod kołdrą, jak za starych, dobrych czasów. Ale się nie da, bo i dom i praca i dziecko i milion trzysta innych spraw. Dlatego mnie nie ma. Ale wrócę. Spodobało mi się tutaj :)
Zdrówka! Czekam na szybki powrót i "koto-wieści". :-)
OdpowiedzUsuń