All rights reserved/ lady_in_red |
- mamusiu, czy na tym śniegu można by już zrobić aniołka?
- Nie można by. Musi napadać więcej, bo teraz zbyt dużo tam jeszcze błota.
- a kiedy się da? I kiedy będzie można zanurzyć się pod mięciutką, milutką kołderkę śniegu?
- ja to bym wolała, żebyś ty się jednak pod żadną kołderkę nie zanurzała, bo od tego to tylko zapalenie płuc... - zaczynam, zaczepnie przesadzając
Nie zdążyłam dokończyć, kiedy wtrąca się tato
- śniegowa kołderka to metafora
- co tatuś powiedział? - pyta mnie dziecko, idące kilka kroków przed tatusiem
- że to metafora - odpowiadam - nie do przykrywania ta kołderka
Po kilku minutach i kilkunastu metrach:
Tatusiu, spójrz! Metafora się roztapia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz